Co po trzech tygodniach poznawania naszych preparatów do pielęgnacji rzęs sądzą nasze testerki?

 

Teraz jestem już pewna — to działa! Rzęsy są widocznie gęstsze, chyba też dłuższe. No i właściwie od samego początku stosowania serum praktycznie zupełnie przestały wypadać! Jestem zachwycona i czekam na więcej! Do tej pory nie pisałam nic o wygodzie stosowania preparatów. Jeśli chodzi o płyn do oczyszczania powiek, to jestem zaskoczona jego skutecznością, bo jest bardzo łagodny, a jednocześnie świetnie oczyszcza. Jedyny minus to niezbyt wygodna buteleczka — trudno się wylewa ten płyn na wacik. Poza tym nie mam zastrzeżeń, taka mała buteleczka jest w sam raz. Jeśli natomiast chodzi o serum, to jest bardzo wygodne w aplikacji. – pisze Ula.

 

Teraz zagęszczenie rzęs jest już widoczne. Przede wszystkim widać malutkie rzęski, które szybko rosną. Stały się one ciemniejsze i mocniejsze. Mniej wypadają, a moja wrażliwa skóra absolutnie nie ucierpiała. Bardzo się cieszę, że uczestniczę w tej kampanii. – wyznaje Anna.

 

Mija już 3 tydzień, od kiedy stosuję odżywkę i płyn do demakijażu. Płyn do demakijażu jest idealny dla moich oczu: nie podrażnia, nie piecze, jest delikatny, a jednocześnie skutecznie zmywa makijaż. Moje rzęsy są sprężyste, nabrały głębszego koloru oraz lekko urosły. Podoba mi się łatwa aplikacja odżywki. – M

 

 

 

To już 3 tydzień mojej kuracji z serum Inveo, każdego dnia przekonuje się, że preparat może mnie jeszcze bardziej zaskoczyć swoją skutecznością. Serum nie tylko wydłuża rzęsy, ale również sprawia, że są one wzmocnione i zdrowe. Zauważyłam, że moje rzęsy nie wypadają już tak jak kiedyś, a do tego olśniewają swoją długością. Serum Inveo sprawiło, że zniknęły moje kompleksy na punkcie krótkich rzęs, już nie myślę o ich przedłużaniu czy doklejaniu sztucznych. Teraz piękne i długie rzęsy dopełniają mój codzienny makijaż. – wyznaje E.

 

Z każdym kolejnym dniem stosowania serum, coraz bardziej doceniam jego rozmiary, które są niezwykle wygodne, kiedy w grę wchodzą częste wyjazdy. Rzęsy stopniowo się wydłużają i co jest najlepsze, zwróciłam uwagę, że coraz piękniej wyglądają pod maskarą — nie sklejają się, fajnie się układają. Dłuższe stosownie lotionu w moim przypadku nieco podrażnia okolice rzęs, ale jest to krótkotrwałe pieczenie występujące w chwili aplikowania serum. Nowe rzęsy, które niedawno się pojawiły, nabierają długości. – K.R.

 

Minęły 3 tygodnie, odkąd używam odżywki do rzęs Inveo. Po tym czasie zauważyłam już pewne zmiany. Mam wrażenie, że moje rzęsy trochę urosły, jest ich więcej i są wzmocnione. Bardzo ładnie prezentują się pomalowane tuszem. Serum z dnia na dzień coraz bardziej mi się podoba. W dalszym ciągu nie uczula, nie podrażnia. Jestem zachwycona! – pisze Diana, autorka bloga http://chanceleee.blogspot.com.

 

wyzwanie_inveo_tydzien_3_d

 

Tonik do demakijażu — przestałam go stosować, ponieważ po demakijażu moje oczy były przekrwione oraz szczypały mnie. Serum — używam go zawsze wieczorem przed pójściem spać. Bardzo łatwa i przyjemna aplikacja. Codziennie maluję się eyelinerem, więc nie mam problemu z nakładaniem go. Natomiast jeśli chodzi o moje rzęsy, to zaobserwowałam, że codziennie wypada mi jedna lub dwie, trochę mnie to martwi, bo w niektórych miejscach na powiece robią mi się prześwity. Ale są też pozytywne strony: moje rzęsy na pewno są dłuższe, widzę różnicę zwłaszcza na dolnej powiece. Na końcach rzęsy pociemniały. – donosi P.

 

To już 3 tydzień stosowania serum Inveo. Serum uwydatniło moje rzęsy, zauważyłam ich wydłużenie oraz mniej rzęsek wypada. Odżywka z Inveo stymuluje odrastanie nowych rzęs. Ponadto po 3 latach związku mój chłopak pierwszy raz powiedział mi, że mam piękne oczy. – pisze I.M.

 

To już kolejny tydzień, kiedy mogę testować preparaty Inveo i jestem wniebowzięta! Robiąc zdjęcia oka, nie myślałam, że zobaczę jakiś efekt! Mam wrażenie, że pojawiło się sporo nowych rzęs oraz zwiększyła się ich gęstość. Zarówno serum, jak i płyn schodzą bardzo wolno. Jestem bardzo zadowolona! – wyznaje Patrycja.
To już trzeci tydzień wspaniałego wyzwania i testów z kosmetykami do pielęgnacji rzęs od firmy INVEO. Przyznaję, że na początku nie widziałam żadnych zmian, jeśli chodzi o rzęsy. Trzeci tydzień testowania i muszę przyznać, że to naprawdę dobre produkty. Jeśli chodzi o serum, to z każdym tygodniem moje rzęsy stają się mocniejsze i zaczyna ich przybywać. Nie wypadają już tak, jak wcześniej przy każdym demakijażu. Rzęsy są zdecydowanie mocniejsze, a co najważniejsze ciągle ich przybywa i stają się bardziej gęste. Zawsze marzyłam o wachlarzu pięknych rzęs i małymi korkami spełniają się marzenia. – wyznaje M.

 

Minął kolejny tydzień wyzwania i muszę przyznać, że efekty są widoczne nie tylko dla mnie samej. Znajome komplementują moje rzęsy, co kiedyś totalnie nie miało miejsca. Rzęsy są wyraźnie dłuższe i ciemniejsze, przez co stały się widoczne nawet bez tuszu. Jeżeli zaś chodzi o same produkty, to w dalszym ciągu podtrzymuje, że są delikatne i nie podrażniają oka, dlatego osoby z wrażliwymi oczami powinny wypróbować ten zestaw. – pisze Paulina.

 

Moje spostrzeżenia po 3 tygodniach stosowania serum INVEO są w dalszym ciągu bardzo pozytywne. Serum bardzo łatwo się nakłada, do dziś nie pojawiło się żadne uczulenie czy reakcja alergiczna, więc faktycznie śmiało mogę potwierdzić, że dla alergików jest w sam raz. Po trzech tygodniach zaczyna być widać efekty, w tym zwiększona gęstość rzęs oraz ich długość. Co prawda nie są bardzo długie, ale jednak po pomalowaniu ich tuszem od razu widać różnicę do tego, co było przed zastosowaniem serum. – Agnieszka.

 

przed

 

Używam serum do rzęs od trzech tygodni. Jestem bardzo zadowolona z testowania tej odżywki. W końcu widzę wyraźną poprawę kondycji moich rzęs. Przestały mi wypadać, może jedna rzęsa na kilka dni znajdzie się na płatku, a może i nie. Rzęsy są bardziej sprężyste — jakby nawilżone, błyszczące, ładnie się układają i co najważniejsze robią się gęstsze i mam wrażenie, że ciemnieją. Długość również pomału się zmienia. – donosi Z. D.

 

Minął 3 tydzień wyzwania z Inveo. Co zwróciło moją uwagę? Mam wrażenie, że wzrost rzęs jakby przystopował. Nie zauważyłam żadnych zmian. Pocieszające jest też to, że objawy z 2 tygodnia minęły. Nie odczuwam już pieczenia ani swędzenia powiek. – pisze A.B.

 

Dziękujemy za kolejną porcję wieści! Już wkrótce podsumujemy 4 tydzień testów.