Właśnie rusza konkurs z okazji Wiosny, która już za kilka dni nas przywita! Zabawę organizujemy na naszym blogu, fanpage oraz Instagramie.
W jaki sposób wziąć udział w konkursie?
Dokończ zdanie „Wiosną jestem piękna, bo…”.
Regulamin konkursu:
1. Konkurs odbywa się zarówno na naszym blogu, fanpage, jak i Instagramie.
2. Jedna osoba może wziąć udział tylko jeden raz, odpowiadając tylko w jednym miejscu.
3. Jedna osoba może zdobyć jedną nagrodę.
4. Biorąc udział w konkursie, akceptujesz regulamin.
Spośród odpowiedzi nadesłanych w dniach 19-25 marca 2017 wybierzemy trzy najciekawsze wypowiedzi, a ich autorów nagrodzimy upominkami kosmetycznymi.
Czekamy na najciekawsze odpowiedzi!
Wiosną jestem piękna, bo zaczynam żyć aktywnie! Chętniej wychodzę z domu, na spacery i do klubu fitness. Zaczynam się zdrowiej odżywiać dzięki łatwiej dostępnym warzywom i owocom. To czas kiedy zaczynam dbać o skórę aby pięknie prezentowała się latem. Zmieniam garderobę, pozbywam się zimowych ubrań a zamieniam je na lekkie sweterki i sukienki. A urodę podkreślam delikatnym makijażem. Wiosna to czas kiedy wszystko budzi się do życia i jest otoczone pozytywną energią!
WIOSNA jestem piekna bo tak jak ona czuje,ze i we mnie rodzi sie zycie po zimowym okresie.Ona czyni ze wiecej sie usmiecham,zaczynam bardziej dbac o siebie bo coraz wiecej siebie odslaniam po mroznej zimie.Ciesze sie ze zmiany cieplych ubran na te lzejsze,bardziej kolorowe,zaczynam patrzec na wlosy ktore juz nie tlamsi czapeczka i moge wreszcie uzywac kosmetykow bo wiem,ze snieg czy deszcz nie rozmarze mi tego.Wiosna to czas budzacego sie piekna i kolorow i ja robie tak samo-budze sie z zimowego snu
Wiosną jestem piękna, bo wiatr czesze mnie fantazyjnie, a mgła ubiera w najpiękniejszą suknię subtelności i elegancji.. Poranna rosa przyozdabia moje stopy, niczym pantofelki najlżejsze i najzgrabniejsze.. Jeszcze tylko słońce doda mi odrobinę tajemniczego blasku.. I tak odświeżona, tak ubrana, czuję radość życia… Moje ciało promienieje radością, nawilżone jest zmysłowością poranku, przez Matkę Naturę pieszczone każdego dnia… Jeszcze tylko coś dla duszy: na ustach najbliższych osób od rana składam pocałunki miłości, każdego uśmiechem częstuję, iskierki w sercu rozbudzają najpiękniejsze chwile… Tak uszczęśliwiona metafizycznymi chwilami, gotowa jestem na powitanie Wiosny…
Wiosną jestem piękna, bo dążę do perfekcji, czerpię radość z życia, mam umiejętność cieszenia się chwilą i wrażliwość na potrzeby innych. Piękno to nie tylko wygląd zewnętrzny ale ciekawa osobowość, wyobraźnia, dobro i samorealizacja. Piękno to dla mnie decydowanie o sobie, wyrażanie własnych poglądów oraz w każdej sytuacji pozostanie sobą. Piękno to nie osądzanie innych, to szanowanie odmiennych poglądów. Bycie pięknym i niezależnym to stawanie się lepszym każdego dnia, pokonywanie swoich ograniczeń, barier i lęków. To postawa: dam radę, potrafię, mogę. Wiosną jestem piękna bo akceptuję siebie i innych, nie narzucam swojego zdania oraz decyduję o sobie. Bycie piękną to cel do którego dążę każdego dnia.
Wiosna jestem piękna, bo … pierwsze ciepłe promienie słońca otulają mą twarz, która promienieje. Zrzucam wszystkie zimowe ubrania, by założyć coś lżejszego, coś co sprawi, że i ja czuję się lżejsza. Pojawiają się nowalijki, które zdobią moją kuchnię, a tym samym lądują do naszych brzuchów. Pojawia się nowe życie i tym samym żyć się chce. Słońce częściej i dłużej świeci, dzięki czemu na ustach gości uśmiech. Wiosna to czas zmian i postanowień, a jak każda kobieta – uwielbiam zmiany!
„Wiosną jestem piękna, bo…Natura i uśmiech dodaje mi energj na każdy dzień Chwytam uśmiech i szczęścia chwile,
tak kolorowe i piękne jak motyle..
Promienie słońca głaszczą moją twarz, a zaś ciepły wiatr me włosy , Bo uroki natury , mnie odmienią
w zachwyt przemienią !Kilka promieni słońca wystarczy, by poczuć się weselej i piękniej,Lubię być kobietą, bo jestem delikatna jak kwiat, nieważne ile mam lat. ,Kocham wiosnę, bo Wiosna to cudowna pora roku, obserwujemy jak wszystko budzi się do życia.wszystko ożywia ,kwiaty,drzewa,ptaki zaczynają śpiewać za to ,że ginie szarość i piękno koloru powraca,bo to czas, kiedy wszystko wydaje się nam piękniejsze .Uwielbiam wiosnę, za energię , moc i magię której mi dodaje każdego dnia, za nowości i świeżość , Kilka promieni słońca wystarczy, by poczuć się weselej i piękniej, i „znów nam ubyło lat”. i uśmiecham się .
Wiosną jestem piekna bo kropek liczne szeregi
Pokryły moje policzki a Ty wiesz że to piegi!
Wiosną jestem piekna bo na kocu w trawie
Celebruję śniadanie przy wiosennej kawie
Wiosną jestem piękna bo często na mnie spogladasz
Ukradkiem dajesz konwalię dla Ciebie tak chcę wyglądać!
Wiosną jestem piękna, bo mój ogród kolorami maluje,
a na jej widok ciepło w sercu aż się czuje.
Fauna i flora z wiosną do życia się budzi,
działa też optymistycznie na ludzi.
Wiosenne spacery i wędrówki piesze,
ja przyjście tej pory roku zawsze się cieszę.
Dzięki wiośnie czuję się jak Alicja w krainie czarów,
bo otrzymuję od niej wiele darów.
Dar dla ucha gdy ptaki śpiewają,
dar dla ciała bo na słońcu się relaksuję,
dar dla duszy , gdy radość otrzymuję,
wiosną zawsze wyjątkowo się czuję.
Przemęczenie i bóle głowy mi wówczas nie dokuczają,
a wiosenne klimaty dobre samopoczucie dostarczają.
Wiosną jestem piękna, bo pracuję na to cały rok.Używki omijam szerokim łukiem,pozwalam moim psom wyprowadzać się na spacer.Kocham i jestem kochana.Duuużo śpię.Fakt,trochę jestem leniwa,ale to tylko na korzyść mojego wyglądu,ponieważ poprzez to sporo też odpoczywam,czytam,śmieję się,tańczę,dowcipkuję.Nareszcie rozpoczyna się sezon na moje ukochane rolki,tym bardziej moja kondycja poprawi się a dotleniony organizm będzie jeszcze bardziej sprawny,a ja …no cóż,jeszcze bardziej piękniejsza 😉
„Wiosną jestem piękna, bo…”ubiera mnie miłość. Jest moją najlepszą makijażystką i stylistką. Dzięki niej mam fantastyczny humor, na twarzy często gości uśmiech i rozpiera mnie energia. Wiosną jestem piękna, bo wygląda na to, że „Singielka” odnalazła miłość swego życia, z którą chce być „Na dobre i na złe”. Jej ulubioną literą w alfabecie jest „M”- „M jak miłość”.
Wiosną jestem piękna, bo dla mnie wiosna to miłość, radość i SENS – czyli to, co mieści w sobie kobieca natura, dusza, serce i umysł. To bogactwo pozytywnej energii, która rodzi się wraz ciepłymi promieniami słońca jaką odczuwam, z ciekawości przyrody, ale także z ruchu, z aktywności życiowej – taka wiosenna energia wręcz rozsadza, promienieje, uzależnia, zaraża. Wiosną jestem w stanie obudzić w sobie wewnętrzne dziecko, które w różowych okularach i przedwakacyjnej aurze jest pełne spontanicznego uśmiechu, ciekawe świata, aktywne, ufne… Nie czuje swojej bezradności, zmęczenia, stresu – przeciwnie – wierzę w siebie i otaczających mnie bliskich, czuje się bezpiecznie i mogę zachwycać się światem!
Wiosną jestem piękna, bo wiosna dodaje mi lekkości, promienie słońca „rozbierają”, głaszczą moje ciało. Zapach kwiatów, zieleń łąk, wiatr rozwiewający włosy sprawiają, że wiosną lekko idę przez życie, stąpam na palcach, unoszę się na ziemią. Słońce dodaje mi energii, czuję się piękna, lekka, wolna, radosna. Płynę lekko z każdym dniem, ranek mnie budzi i odgłosy śpiewu ptaków są niczym najsłodsza muzyka… lekkość bycia tu i teraz. Delikatne perfumy na skroniach, rzęsy pociągnięte tuszem, błyszczyk… słodko, cukierkowo, delikatnie, do tego rower i nic więcej mi nie potrzeba, resztę zapewnia natura.
Wiosną jestem piękna, bo rozkwitam jak ten pierwszy kwiat, mimo, że na koncie mam już trochę lat. Cała przyroda budzi się do życia, ja również wychodzę z zimowego ukrycia. Pilates w parku z koleżanką śmiało praktykuję, spojrzeniami gapiów nic się nie przejmuję. Męża zaś na rolki stale wyciągam, mimo że na ogół bardzo się ociąga. Kieckę w kwiatki wkładam, nogi pokazuję, bajecznie kolorowo co dzień się czuję. Chwytam gorliwie słoneczne promienie, a wiosenna burza nie jest utrapieniem. Wręcz przeciwnie, patrzę w chmury jak zaczarowana, cieszę się nawet, gdy kałuże po kolana. Wkładam różowe, nie okulary, a kalosze i z wielkim parasolem w parku się panoszę 🙂 Wiosna to Wielkanoc, moje urodziny, komunie, wesela, moc spotkań wśród rodziny. Wszystko to wpływa na moją motywację, chce mi się chcieć, zewsząd czerpię inspirację. Całe to szczęście widać na mej twarzy, o tak promiennym wyglądzie każda dzisiaj marzy!
Wiosną jestem piękna, bo po zimowej hibernacji w szaro-burych barwach odradzam się na nowo w soczystych kolorach dzięki którym nie tylko ja ale i cały świat wokół pięknieje.
Wiosną jestem piękna, bo czuję przypływ nowych sił witalnych, które pojawiają się wraz z nastaniem pierwszych ciepłych dni i pierwszych nieśmiało przebijających się kwiatów i pąków. Czuję się wtedy pełna optymizmu i radości, obserwuję piękno rodzącej się do życia przyrody i sama też czuję się jej częścią, może inną, ale nadal piękną. Wiosna jest dla mniej najpiękniejszą porą roku, po zimie bardziej docenia się słońce, cieplejsze dni, kolorowe kwiaty i krzewy oraz świeżość zielonej trawy. A także to, że można w końcu ubrać się w lżejsze ubrania, które podkreślają sylwetkę i nasz kobiecy sex-appeal. Wszystko dokoła odżywa na wiosnę, odżywamy i my – kobiety. W nowych barwach, nowych lekkich ubraniach i pierwszych wiosennych sukienkach.
WIOSNĄ JESTEM PIĘKNA BO PO ZIMOWEJ CIEMNOŚCI WRESZCIE POKAZAŁA SIĘ WIOSENNA ŚWIATŁOŚĆ A JA WYJĄTKOWO JĄ SOBIE CENIĘ. JESTEM KOBIETĄ I CHCĘ ZAWSZE PIĘKNIE WYGLĄDAĆ A WIOSENKA DAJE MI RÓŻNE MOŻLIWOŚCI. MOGĘ NOWĄ FRYZURĄ SIĘ POCHWALIĆ , MOGĘ Z NOWYMI CIUSZKAMI SIĘ ZABAWIĆ.NOWE BUTKI NA STOPY WŁOŻYĆ A I DO MAKIJAŻU NOWE TRENDY WDROŻYĆ. TA PORA ROKU DAJE WIELE MOŻLIWOŚCI BYM JAKO KOBIETA MOGŁA ODKRYĆ JAK NAJWIĘCEJ ZE SWEJ KOBIECOŚCI.MOJA DUSZA TAKŻE SIĘ RADUJE,GDY IDĘ ULICĄ TO SOBIE NAWET PODŚPIEWUJĘ.