Nasze babki i prababki nie miały możliwości dokonywania zakupów kosmetyków, dlatego też często same tworzyły domowe receptury kosmetyków, które przekazywano z pokolenia na pokolenie. Jak pielęgnowały rzęsy?
W tym celu sięgały po oliwę, olejek rycynowy, zieloną herbatę czy wazelinę. Nie miały szczoteczek i aplikatorów od maskary i palcami aplikowały preparat pielęgnacyjny na rzęsy i brwi.
Takie kuracje wzmacniająco-regenerujące kobiety dawniej serwowały sobie przed snem. Jakie było ich działanie? Otóż poza przyspieszeniem i zagęszczeniem brwi i rzęs, wzmacniały one i odżywiały włoski oraz przeciwdziałały wypadaniu. Taką kurację stosowano przez kilkanaście dni. W efekcie po jej zakończeniu zarówno brwi, jak i rzęsy były mocne, nawilżone, pogrubione i przyciemnione.
Stosujecie aktualnie takie domowe kuracje? Czy raczej sięgacie po drogeryjne kosmetyki do pielęgnacji brwi i rzęs?
Olej rycynowy fantastycznie sprawdza się w pielęgnacji rzęs, mogę to potwierdzić na własnej skórze a raczej własnych rzęsach. Po jego użyciu stały się gęstsze, grubsze i dłuższe- marzenie każdej kobiety.
Potwierdzam to co napisała Anszpi, stosowanie olejku rycynowego przynosi świetne rezultaty. 🙂 A od siebie mogę dodać, że u mnie w pielęgnacji brwi i rzęs wspaniałe służą… Uwaga, uwaga… Wasze pomadki do ust! Może brzmi to zaskakująco, ale stosuję je codziennie przed snem i to już chyba od ponad roku. Po tym czasie zauważyłam, że moje brwi i rzęsy wzmocniły się, dużo rzadziej wypadają, są grubsze i o wiele bardziej lśniące. Teraz o tym jak je aplikuję. Otóż po brwiach przejeżdżam pomadką bezpośrednio ze sztyftu, a na brwi produkt nakładam umytą maskarą od starego tuszu. I na koniec może najbardziej zaskakująca wiadomość- żaden z preparatów przeznaczonych konkretnie do brwi lub rzęs nie czyni u mnie takich cudów jak pomadki do ust Laura Conti.
Zgadzam się z tym, że regularne stosowanie sposobu naszych babć, zagwarantuje szybką poprawę kondycji naszych brwi i rzęs. Staną się lśniące i wytrzymałe. Olejek rycynowy najlepiej nakładać na rzęsy szczoteczką od starego tuszu lub odżywki do rzęs, wtedy nałożymy odpowiednią ilość i olejek nie będzie z nich spływał ani kleił nam oczu. Sama przekonałam się o działaniu tego olejku, już po pierwszych dniach widziałam efekty. Rzęsy znacznie lepiej się układały i przez to wyglądały na dłuższe :). Naprawdę warto go wypróbować bo kosztuje zaledwie 3-4 złote i możemy go dostać z łatwością prawie w każdej aptece. 🙂