Czy wiecie, że wspaniały obraz karnawału w Rio ma swoją ciemną stronę? Uczestniczy w nim ok. 1 miliona turystów. Poszukują zabawy, miłości, sexu i wolności. Niewątpliwie takie wrażenie daje oglądanie obrazów z pokazów samby w telewizji.  Jednak to tylko nasze złudzenia. Nie sposób pominąć mrocznej strony karnawału. Ta druga strona to narkotyki, morderstwa, przemoc. Każdy kij ma dwa końce. To dopiero pełnia życia. Niekoniecznie chcemy o tym pamiętać. Często najlepszymi tancerzami samby są tranwestyci. To budzi duże emocje i prowadzi też do agresywnych zachowań. Nie wszyscy jesteśmy tolerancyjni.

Czy damy radę jako cywilizacja przetrwać? Moralność wydaje się jedną z podstawowych cech umożliwiającą przetrwanie naszej psychiki w zdrowiu. Bez tego przecież nie da się osiągnąć szczęścia.  Czy maksyma, aby nie dać porywać się skrajnym emocjom,  pomoże nam? Każdy sprawdza to we własnym zakresie. Każdy musi mieć swoje zdanie i swoją receptę na życie.