Dzisiaj 17 lutego jest DNIEM KOTA. Chodzi o zwierzę, zwykle domowe. Musimy sobie przypomnieć o istnieniu tych zwierząt. W naszym klimacie nie jest im tak łatwo przetrwać. Te, które żyją na wolności, co dla kota jest najważniejsze,  muszą zimą chować się po piwnicach i strychach. Powinniśmy je trochę dokarmiać, aby przetrwały.  W cieplejszych krajach, np. we Włoszech, Grecji, koty żyją na wolności, przy domach, w parkach, zaułkach itp. Rozmnażają się  w nieskończoność. Trzeba je niestety sterylizować. Wtedy trochę tracą cechy, które u kotów podziwiamy. Ale wybieramy mniejsze zło. Inaczej nie dalibyśmy sobie z nimi rady.

DSCN2258

We Włoszech, gdzie jest ciepło i dużo zakamarków w pięknych zabytkach, koty są częścią krajobrazu: rude, czarne, białe, łaciate. Można im pomagać wpłacając na konto kociej fundacji mieszczącej się np. na Largo di Torre  Argentina w Rzymie. Żyje tam ok. 350 kotów. Jest to miejsce, gdzie 15 marca 44 r. p.n.e. został zasztyletowany Juliusz Cezar. Teraz mieszkają tam głównie koty. Ludzie opiekują się nimi. Koty maja nawet swoje pomieszczenie socjalne:):

DSCN2261