Do kogo powędrują niespodzianki za komentarze pozostawione na naszym blogu w marcu 2020?

Tym razem nagradzamy wypowiedzi:

Jest to bardzo trudny okres dla nas wszystkich, jednak trzeba być ciągle dobrej myśli. Ja staram się jak najmniej czytać i oglądać wiadomości, bo to wzmacnia we mnie stres. Mam teraz mnóstwo czasu na rzeczy, na które wcześniej mi go brakowało. Czytanie książki z kubkiem kawy, słuchanie ulubionej muzyki oraz wiosenne porządki w domu to coś, co poprawia mi nastrój oraz pomaga odganiać złe myśli. Często korzystam z internetu – bazy pomysłów na wykorzystanie wolnego czasu bez wychodzenia z domu. W końcu mogę nadrobić zaległości w serialach oraz obejrzeć jakiś ciekawy film. Dzięki internetowi mogę doskonalić się zawodowo z pomocą poradników i kursów on-line. To także idealny czas, by zadbać o siebie, dlatego regularnie ćwiczę oraz wykonuję maseczki domowej roboty – pisze Różyczka, w odpowiedzi do posta pt. Jak dbać o siebie w czasach koronawirusa?

 

Mój codzienny rytuał pielęgnacyjny polega na oczyszczaniu i nawilżaniu skóry. Poranną pielęgnację twarzy zaczynam od usunięcia sebum nagromadzonego na skórze przez noc. Do mycia używam żelu oczyszczającego, który przywraca skórze naturalne pH. Stosuję go dwa razy dziennie. Następnie twarz przemywam bezalkoholowym tonikiem, który odświeża skórę. Nakładam krem z filtrem i robię makijaż. Raz w tygodniu stosuję maseczkę i wykonuję peeling, który złuszcza naskórek. Wieczorem czas na demakijaż cery, jest on podstawą mojej codziennej pielęgnacji. Usuwa on ze skóry brud, kurz i pomaga jej oddychać. Do demakijażu używam mleczko, a następnie bezalkoholowy tonik. W nocy skóra regeneruje się, oddycha, odnawia, a rano jest wypoczęta, zdrowa i znakomicie odżywiona. Po demakijażu nakładam krem pod oczy i krem na noc regenerujący na czoło, nos, brodę, policzki, szyję, a potem lekko rozsmarowuję i wklepuję opuszkami palców. Podczas tych czynności masuję skórę, bo masaż doskonale wpływa na jej ukrwienie. Demakijaż twarzy wykonuję zawsze, nawet wtedy, gdy jestem bardzo zmęczona. To codzienny i obowiązkowy etap w mojej wieczornej pielęgnacji, o którym nigdy nie zapominam. Dzięki niemu skóra jest promienna i zadbana – pisze Iwona, w odpowiedzi do posta pt. Pielęgnacja skóry wiosną.

 

Uwielbiam wiosnę, zawsze mam wtedy więcej siły i energii. Łatwiej mi wtedy zdecydować się na zwiększenie aktywności fizycznej. Wybieram długie spacery zamiast samochodu czy autobusu. Nogi same biegną do przodu. Mój organizm od razu odczuwa różnicę. Czuję taką lekkość i pozytywną energię. Z dietą też eksperymentuję. Zamieniam niektóre tłuste i smażone potrawy na lżejsze przekąski. Nigdzie nie ruszam się bez butelki wody mineralnej. O odpowiednim nawadnianiu organizmu trzeba zawsze pamiętać. Moja skóra po zimie też wymaga szczególnej pielęgnacji. Wiosna to czas, kiedy częściej sięgam po peelingi do ciała. Z pomocą przychodzi mi też rękawica do masażu. Dzięki niej skóra jest wygładzona i przygotowana na przyjęcie pierwszych promieni słonecznych. Do tego wszystkiego dokładam szeroki uśmiech i jestem gotowa na przywitanie wiosny – pisze Mariola, w odpowiedzi do posta pt. Wiosenny detoks skóry.

 

6

 

Dziękujemy za wszystkie wypowiedzi, które pozostawiłyście na naszym blogu w marcu 2020.

Prosimy nagrodzone osoby o przesłanie adresu na mail blog (małpa) inveo.biz.pl z adresem do wysyłki niespodzianki.

Z niecierpliwością czekamy na Wasze kolejne komentarze.