Czy lepiej jest być optymistą , czy pesymistą?

Otóż zdania uczonych są podzielone. Optymizm owszem poprawia nastrój otoczeniu, z optymistą jest przyjemniej przebywać. Ale jak rozumieć optymizm, czy jako dobry nastrój, czy jako euforię powodującą, że nie nie widzimy zagrożeń? Dobry nastrój jest ok., to pozytywna strona optymizmu. Dopóki nie przechodzi w euforię, powodującą zaćmienie umysłu. To już sklasyfikujemy jako symptomy zaburzenia psychicznego. Czasem stosuje się  metody narzucania  dobrego nastroju w stosunku do dzieci, aby odwrócić ich uwagę od smutku, którego nie są w stanie znieść, ani problemu rozwiązać.

A więc euforia nie powoduje, że nie bierzemy pod uwagę możliwych przeciwności losu, często przeceniamy swoje możliwości. Jesteśmy skazani na porażkę, która trudno nam zaakceptować. To są negatywne strony tzw. optymizmu.

Pesymista natomiast  widzi same problemy i zagrożenia. Jeśli nie przekroczy granicy, poza którą wszystko uzna za niemożliwe, może mu to pomóc zapobiec problemom. Przewidzieć, tzn. rozumieć i wyeliminować. Taki pesymista będzie miał mniej problemów w życiu od optymisty w euforii.

W styczniu proponujemy poprawienie nastroju ognistym makijażem, kosmetykami, makijażem.

zapraszamy do: www.beautik.biz oraz www.apc-cosmetics.com

baner sylw

lakiery jesień 2014