Ty też poszukujesz w swoim życiu naturalnych rozwiązań? Nie tylko otaczasz się kwiatami, ale także sięgasz po naturalne kosmetyki? Wybierz linię balsamów do ust Botanical Vegan.
W serii balsamów do ust Laura Conti Botanical Vegan znajdziesz trzy propozycje. W zależności od po potrzeb Twoich ust i własnych preferencji wybierz:
- nawilżający balsam do ust Botanical Vegan Laura Conti
- odmładzający balsam do ust Botanical Vegan Laura Conti
- regenerujący balsam do ust Botanical Vegan Laura Conti
Preparaty te zostały wypełnione regenerującymi, nawilżającymi i kojącymi olejami, które troskliwie pielęgnują usta. Nasycają naskórek witaminami, mikroelementami i lipidami, dzięki czemu w efekcie poprawiają nawilżenie i natłuszczają. Wzmacniają i odbudowują skórę ust. Łagodzą drobne podrażnienia. Eliminują łuszczenie się i pękanie ust. Dbają o usta w każdym wieku.
Warto wybierać wegańskie balsamy ochronne do ust Botanical Vegan Laura Conti o każdej porze roku. Zarówno zimą, jak i latem nasze usta wymagają troskliwej ochrony i pielęgnacji. Mnóstwo czynników zewnętrznych takich jak: wiatr, mróz czy promienie słoneczne, pogarsza kondycję ust. Stają się przesuszone, spękane i spierzchnięte. Zdecydowanie potrzebują troskliwej ochrony. Doskonałym wyborem będzie pomadka Botanical Vegan Laura Conti. Warto mieć ją zawsze przy sobie o każdej porze roku.
Tym razem miałam tylko jedno noworoczne postanowienie, a mianowicie ograniczenie mięsa i produktów odzwierzęcych. Nie jestem w stanie od razu z nich całkowicie zrezygnować, natomiast zmniejszenie ich ilości jest dla mnie równie ważne. Dlatego jestem mega pozytywnie zaskoczona nowymi wegańskimi pomadkami. Idealny wstęp w nowy rok, strzał w dziesiątkę. Po pierwsze balsam do ust to mój must have, obowiązkowo mam go zawsze przy sobie, a bogate i wegańskie składy to już w ogóle niebo! Dodatkowo sama zaczęłam doceniać zbawienny wpływ olejów, które od jakiegoś czasu stopniowo wdrażam do swojej codziennej pielęgnacji. Od siebie mogę polecić olej, który już pewnie wiele osób zna, ale faktycznie działa- rycynowy na brwi i rzęsy, a oprócz tego olej z czarnuszki na trądzik, olej z pokrzywy na włosy i olej z arniki na sińce pod oczami. Wszystkie stosuję codziennie i sprawdzają się u mnie rewelacyjnie! 🙂